W minioną niedzielę, przed godziną 17:00, na numer alarmowy 112 zadzwoniła kobieta, żądając interwencji policji w sprawie swojego znajomego. Sytuacja miała swoje korzenie w nieporozumieniu podczas wspólnego spożywania alkoholu, co doprowadziło do nieodpowiedzialnego wezwania służb. Funkcjonariusze, którzy dotarli na miejsce, nie znaleźli podstaw do interwencji. Ostatecznie 69-letnia kobieta została ukarana mandatem karnym za bezpodstawne wezwanie, które zagrażało właściwej reakcji w rzeczywistych sytuacjach kryzysowych.
Cała sytuacja rozpoczęła się, kiedy kobieta, po spożyciu alkoholu, postanowiła skontaktować się z numerem alarmowym w celu „zerwania” spotkania ze swoimi znajomymi. Jej argumenty skierowane do operatora były chaotyczne, co zwróciło uwagę na powagę sytuacji związanej z jej stanem. Pomimo tego, że dzwoniła na numer, który jest przeznaczony dla realnych zagrożeń, nie wykazała żadnej podstawowej przyczyny dla wezwania policji.
W obliczu dokonanej bezpodstawnej interwencji, funkcjonariusze policji mieli obowiązek sprawdzić sytuację. Po ich przybyciu na miejsce, okazało się, że mężczyźni, z którymi przebywała kobieta, nie widzieli potrzeby interwencji i jedynie próbowali zapobiec dalszemu piciu alkoholu. W konsekwencji niemożności ustalenia jakichkolwiek naruszeń prawa dotyczących mężczyzn, policjanci zdecydowali się na ukaranie 69-latki mandatem karnym w wysokości 500 zł. Apeluje się do mieszkańców mrągowskiego regionu, aby korzystali z numeru 112 jedynie w sytuacjach nagłych, aby nie narażać innych na niebezpieczeństwo.
Źródło: Policja Mrągowo
Oceń: Bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych skutkuje mandatem
Zobacz Także
